Łagodzący tonik optymalna tolerancja z Mixy. Czy kupię go po analizie składu i opiniach z internetu?

Siemaneczko!


Ja dzisiaj znowu w związku z moją misją znalezienia fajnego toniku, który nie ścina z nóg, kiedy przyjdzie za niego zapłacić. Tym razem pod lupę wzięłam produkt Mixy, której płyn micelarny kocham, może oczaruje mnie też tonikiem. Optymalna tolerancja, łagodzący tonik do twarzy. Dedykowany cerom bardzo wrażliwym i reaktywnym.


Jaki ma być?


Producent deklaruje, że oddaje w nasze ręce kosmetyk do cery delikatnej, żeby ją nawilżyć i delikatnie oczyścić. Ma też łagodzić podrażnienia skóry twarzy oraz zapewnić jej promienny i pełen energii wygląd. 

Skład



To obowiązkowy punkt do przeanalizowania. Co widzimy tym razem? Najpierw standardowo- woda, za nią substancja o właściwościach myjących- tonik ma też oczyszczać (aczkolwiek mógłby to być bardziej łagodny składnik). Potem gliceryna, która nawilża i kolejny składnik oczyszczający. Tym razem bardziej przyjazny wrażliwej skórze. Dalej widzimy niestety Disodium EDTA. Konserwant, który w połączeniu z innymi substancjami, tworzy związki rakotwórcze. Za nim łagodzący pantenol, konserwant (który jest ok) i wyciąg z kwiatów róży francuskiej. No i na zakończenie standardowo substancja zapachowa.

Jak wypadł? Byłoby w porządku gdyby nie ten nieszczęsny konserwant- Disodium EDTA...


Internetowe opinie


Na wizazu oceniło go 56 osób, dając średnią ocenę 4,5/5. 82% z nich stwierdziło, że kupi go znowu. Myślę, że to całkiem niezły wynik!

Co uważają za zalety i wady produktu?


Zalety:
  1. Niepodrażniająca formuła.
  2. Uczucie gładkiej cery, które zapewnia.
  3. Zmywa resztki makijażu.
  4. Niektóre osoby twierdzą, że pomógł w pozbyciu się drobnych krostek.

Wady:
  1. Zbyt wysoka cena.
  2. Słaba wydajność.
  3. Pompka, która dozuje zbyt dużą ilość produktu. (Tą wadę wymieniają chyba wszyscy w swoich opiniach).
  4. Niektórzy uważają, że zostawia na skórze lekko lepki film

Ciekawym aspektem jest zapach... trzy typy opinii na jego temat. Niektóre osoby twierdzą, że jest przyjemny, różany (a nawet cudowny...), inne, że nieprzyjemny i chemiczny, a jeszcze inne, że produkt jest bezzapachowy. Nie ukrywam, że rozbawiła mnie ta rozbieżność ;D


Kwestie ekonomiczne


Tonik jest sprzedawany w buteleczkach o pojemności 200ml. Zapłacimy za niego około 15zł. To daje wynik niezupełnie 0,08zł/1ml. Czy to dużo czy mało? Ciężko mi to jednoznacznie ocenić. Wiadomo, że są produkty dużo droższe, a i tańsze też możemy bez problemu znaleźć...
Dla porównania mogę powiedzieć, że koszt mililitra toniku z Ziaji to ok 0,04zł (tutaj porównywałam toniki z Ziaji), a toniku z Inglota 0,26zł (tutaj moja opinia na jego temat).


Na pewno nie stwierdzę bez wahania, że tak właśnie- następny tonik to będzie właśnie ten. Ale jeśli nie będę mogła się na nic konkretnie zdecydować i nie znajdę w sklepie akurat niczego co mnie porwie, to niewykluczone, że go wypróbuję.



Opis składników, które użyto w toniku Mixy. 


Aqua / Water, Hexylene Glycol, Glycerin, Poloxamer 184, Disodium Cocoamphoacetate, Disodium EDTA, Panthenol, Polyaminopropyl Biguanide, Rosa Gallica Extract / Rosa Gallica Flower Extract, Parfum / Fragrance, (F.I.L. B54729/1)


Aqua / Water.
Hexylene Glycol. Emulgator o właściwościach myjących. Ma też działanie nawilżające i zmiękczające skórę. Może działać lekko drażniąco na skórę i oczy. 
Glycerin. Humektant. Potrafi przenikać przez rogową warstwę naskórka, transportuje składniki aktywne w głąb skóry. Łagodzi podrażnienia, przyspiesza regenerację uszkodzeń, zmiękcza naskórek.
Poloxamer 184. Substancja powierzchniowo czynna. Usuwa zanieczyszczenia z powierzchni skóry. Jest przebadana dermatologicznie, bardzo łagodna dla skóry i błon śluzowych.
Disodium Cocoamphoacetate. Substancja powierzchniowo czynna. W środowisku kwaśnym  działa kondycjonująco i łagodzi podrażnienia. Może wysuszać bardziej wrażliwą cerę .
Disodium EDTA. Konserwant i stabilizator. Wiąże metale ciężkie. EDTA w połączeniu ze związkami azotowymi tworzy substancje rakotwórcze.
Panthenol. Humektant. Nawilża, łagodzi, wzmacnia naczynka. Nie uczula i nie zapycha. Często używa się go w kosmetykach łagodzących poparzenia słoneczne i różnego rodzaju podrażnienia.
Polyaminopropyl Biguanide. Konserwant. Nie drażni skóry.
Rosa Gallica Extract / Rosa Gallica Flower Extract. Wyciąg z kwiatów róży francuskiej. Wzmacnia i ściąga skórę, działa też antyseptycznie i przeciwzmarszczkowo. Bardzo dobry w pielęgnacji skóry naczynkowej i starzejącej się.
Parfum / Fragrance. Kompozycja zapachowa. Może być silnie drażniąca i uczulająca w zależności od tego, z jakich składników została stworzona.
(F.I.L. B54729/1).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © 2014 Pikamadero , Blogger